sobota, 9 lipca 2011

imieniny

Nie wiem, dlaczego w tym roku moje imieniny musiały wypaść w sobotę... I na dodatek brat się wyrwał na zbieranie czegoś tam. Musiałam posprzątać w całym domu... a oczywiście rodzice zjawiali się w czasie, kiedy miałam przerwę...  A życzenia złożono mi przy obiedzie... I oczywiście musiałam się upominać...
dość użalania się nad sobą. Mam na razie kompa brata do użytku...

i masło maślane,

Iskra

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Licznik