Witam...

 Na swój cel wybrałam dawanie prawdziwej radości innym. A wy wiecie, czym jest prawdziwa radość?

 Moją prawdziwą radością jest cały świat. To sprawia, że jestem szczęśliwa cały czas... i tylko tyle..

 Jesteś smutny? to posłuchaj...(albo raczej przeczytaj)

 Zadawałeś sobie pytanie, dlaczego żyjesz? Dlaczego urodziłeś się w tym domu, w tej rodzinie? Dlaczego wyglądasz tak, a nie inaczej, dlaczego jesteś taki a nie inny? To proste. Jesteś taki potrzebny światu. A nawet, jeśli gdzieś jest przypadek, (aczkolwiek ja nie wierzę, żeby był) Ty na pewno nim nie jesteś. Problem polega na tym, że to ty decydujesz, czy się przydasz, czy nie. Myślę, że to w jakiś sposób dobrze. To ty musisz okazać się dobry dla świata, a nie świat dla ciebie. I pamiętaj, że od zawsze świat był niełatwy. Świata nie da się całkowicie ucywilizować, tak, żeby człowiekowi było łatwo, jak mu się to wydaje. I ty musisz pomóc światu być dobrym, ponieważ ty też jesteś częścią świata. I na pewno bez przypadku. W tak ważnych rzeczach nie ma przypadku. Nawet, jeśli uważasz, że jesteś nic nie znaczącym pyłem, Musisz stać się wielki. I to nie koniecznie dla całego świata, chociaż zdarzają się tacy ludzie. Bądź po prostu wielki dla tych, którzy cię otaczają.Tylko tyle, nic więcej.

I masło maślane,

Wasza Iskra